Lubimy snuć wywody o losach innych osób, a o sobie i swoich najbliższych, mówimy zwykle mało i niezbyt chętnie. Życie każdego z nas jest niewielką cząstką wspaniałej historii Polaków, ale tylko wybitne, wyjątkowe osobowości zapisywane są w pamięci na trwale i na długo. Każdy z nas ma swoje miejsce w historii i to od nas zależy, czy i jak będziemy postrzegani, a w przyszłości wspominani. Wszystkim powinno zależeć na tym, by odchodzić co najmniej dwa razy. Pierwszy raz, gdy droga ziemskiego żywota dobiegnie końca i będzie miał kto przejawić troskę o nasze godne rozstanie z tym widzialnym światem. Drugie odejście następuje z chwilą zatarcia informacji o nas w pamięci kolejnych pokoleń. (…)
Stefan KOZAK – rocznik 1956. Urodził się w Puławach, a mieszkał i wychował się w Chrząchowie, w rodzinie, z tradycją wielkiego szacunku do munduru.
Po zdaniu matury w Liceum Ogólnokształcącym im. Stefana Żeromskiego w Nałęczowie został żołnierzem.
W dniu 31 sierpnia 1980 roku promowany na podporucznika Wojska Polskiego. Służbę wojskową zakończył w listopadzie 2011 roku w stopniu pułkownika, jako szef logistyki 16. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej. Szczęśliwy mąż, ojciec trójki dzieci i dziadek czworga wnucząt.
Historią swoich rodzin zajmuje się niemal od 30 lat. W 2012 roku wydał biografię rodziny swojej żony pt: „SOKOŁOWSCY, korzenie i pokolenia”. Kolejną biografię o rodzinie swojej Mamy oddaje czytelnikom.